Popełniłem swego czasu film będący instrukcją do Camtasia Studio 9. Wykonałem go, gdy wszystkie ochy-i-achy dziewiątej odsłony tego narzędzia już wybrzmiały, a cel był jeden – wykorzystać to oprogramowanie do montażu wideo, jako alternatywa dla programu Premiere z pakietu Adobe Creative Cloud. Oczywiście alternatywa mocno ograniczona funkcjonalnie.
Robiąc po firmach różne szkolenia zauważyłem jednak, że w zdecydowanej większości przypadków to, co oferuje Camtasia w zupełności wystarcza. Przynajmniej wszędzie tam, gdzie za filmowanie biorą się pracownicy, a nie tylko wynajęte do tego celu agencje i domy produkcyjne. Zawsze miło jest popatrzeć, jak ludzie biorą sprawy w swoje ręce i dowiadują się, że potrafią to robić. Potrzeba im tylko wiedzy, doświadczenia i odpowiednich narzędzi. Stąd ta Camtasia.
Camtasia w 3 krokach
Dziś odświeżam temat nie bez powodu. Poprzedni film zgromadził kilkadziesiąt komentarzy, które w większości były pytaniami. Ja zaś tak sobie żyjąc od odpowiedzi do odpowiedzi zauważyłem, że większość problemów dotyczących jakości materiału wynika z nieprawidłowego wykonania trzech kroków. Dziś więc podstawy podstaw: jak ustawić przestrzeń nagrywania, jak skonfigurować projekt i ja poprawnie zapisać gotowy film. No i niby każdy wie, ale jednak warto sprawdzić czy aby na pewno…


To wideo bynajmniej nie wyczerpuje tematu Camtasia Studio by TechSmith. Już w marcu zapraszam na debiutancki odcinek mojej audycji na żywo na facebooku. Seria „Zanim wydasz kasę…” poświęcona będzie popularnemu oprogramowaniu, które czasem kupujemy. A gdy kusi nas, żeby sięgnąć po kartę kredytową, a nie jesteśmy do końca przekonani czy „to jest to”? No właśnie. Ze mną przyjrzysz się popularnym narzędziom od środka i sam sprawdzisz czy warto. Nie udzielę tej odpowiedzi wprost, bo każdy ma swoje potrzeby i wymagania, ale razem dokonamy skrupulatnej i praktycznej analizji/recenzji. Pierwszy odcinek będzie właśnie o Camtasia Studio 9 – stąd ta wrzutka.